czwartek, 4 kwietnia 2013

Rozdział II

Przez całą noc nie zmrużyłam oka. Cały czas myślałam o wczorajszej rozmowie. Przeczytałam też pół książki. Znajdują się w niej różne zaklęcia, mikstury.
- Maggie, wstawaj !- usłyszałam głos siostry.
Spojrzałam na telefon. Dochodziła godzina 8. Wstałam i podreptałam do łazienki. Opłukałam swoją zaspaną twarz wodą.
Gdy byłam umyta i ubrana zeszłam do salonu, gdzie czekała na mnie Rebecca.
- Gotowa ?- spytała.
- Tak.- uśmiechnęłam się do niej.
- W takim razie ruszamy.
- Ale gdzie ?- zdziwiłam się.
- Zobaczysz.- chwyciła za kluczyki od samochodu i wyszła z domu.
Podążyłam za nią.
Jechałyśmy cały czas prostu, do momentu, kiedy Becca skręciła w ciemny las. Tam droga była bardzo kręta. Ten las wydawał się bardzo podejrzany. Było słychać sowy, liście szumiały na wietrze i było bardzo ciemno, jakby słońce w ogóle nie dochodziło do tego miejsca. W pewnym momencie Rebecca ostro skręciła i nagle zauważyłam stary, opuszczony budynek.
- Jesteśmy na miejscu.- powiedziała Becca, gdy samochód się zatrzymał.
- Po co mnie tu przywiozłaś ?- spytałam.
- Chodź, a nie gadaj.
Weszłyśmy do budynku. W nim było bardzo jasno. Słyszałam jakieś głosy. W jednym z pomieszczeń była grupka ludzi.
- Nie wierzę !- krzyknęła jedna dziewczyna.- Wreszcie nas odwiedziłaś !- rzuciła się na Rebeccę.
- Cześć Wam.- siostra odezwała się do reszty.- Poznajcie moją siostrę, Maggie.
- Cześć.- uśmiechnęłam się do nich.
Podeszli do mnie i mnie uściskali.
- Każdy z nich ma jakąś moc.- wytłumaczyła mi siostra.- Np. Katie- wskazała na blondynkę.- Panuje nad wodą. Lily- tym razem wskazała brunetkę.- Jest ognistą dziewczyną. A Logan- wskazała na bruneta.- Ma bardzo rzadką moc, siłę. Jest nas więcej, ale dzisiaj mogli przyjść tylko oni.
- A ty, jaką masz moc ?- spytała brunetka o imieniu chyba Alex.
- Podobno wszystkie.
Alex szeroko się uśmiechnęła.
- Dużo nauki przed tobą.
- Czyżby rodzinne spotkanie ?- usłyszałam czyiś głos.
Ktoś mnie szarpnął i kazał się schować.
- Viviene, po co tu przyszłaś ?- spytała Alex.
Ukryłam się w kącie, lecz widziałam całą sytuację. Viviene to czerwonowłosa dziewczyna, ma duże, zielona oczy i 7 kolczyków na twarzy.
- Przyszłam was odwiedzić.- powiedziała niewinnym głosem.
- Na prawdę ?!.- odprysknęła Alex.
- No dobrze, przyznam się wam. Chris przysłał mnie na zwiady. Podobno macie kogoś nowego w grupie...
- Chyba się pomyliłaś. Dalej taki sam skład jak wcześniej !- powiedziała spokojnie Alex.- Możesz już wyjść.
- No, ale dlaczego. Przecież tak miło nam się gawędzi !- podeszła bliżej grupy.
- Logan, odprowadź proszę gościa.
Podszedł od do Viviane i chwycił ją za ramię. Ona próbowała stawić upór, ale on był silniejszy. Nagle głowa zaczęła mnie strasznie boleć. Zaczęłam mieć jakieś obrazy w głowie. Pociągnęłam za rękę jakiejś dziewczyny.
- To jest pułapka, ich jest więcej.- szepnęłam jej do ucha.
- Logan !- krzyknęła, a on się odwrócił. Wszyscy spojrzeli w jej stronę.- Myślę, że ona sobie już sama poradzi przy wyjściu.
Logan ją puścił, a ona wyszła. Dziewczyna spojrzała przez okno.
- To była pułapka. Ich było jeszcze pięciu na dworze, ale gdy Viv wyszła zniknęli.
- Skąd to wiedziałaś, Trish.- spytał młody brunet.
- Ja tego nie wiedziała, to Maggie mi to powiedziała.
Spojrzeli po sobie.
- Czyżby miała dar widzenia przyszłości ?- spytała Lily.
___________________________________
Wiem, że rozdział krótki, ale obiecuję, że następny będzie dłuższy i o wiele, wiele ciekawszy bo ten jest nudny. Następny postaram się dodać w sobotę. Czy jest więcej mocy oprócz wody, ognia ziemi i powietrza ? Jak pójdzie Meg na próbach ? To wszystko w następnym, rozdziel !  
A teraz nowi bohaterzy. Postanowiłam, że nie dodam całej grupy, lecz tylko tych, którzy będą najczęściej się pojawiali.
Viviene- należy do tych złych, lecz była kiedyś dobra. Ma 19 lat i jest bardzo wredna i wścipska. Posiada moc czytania w myślach.

Alex- ma dwadzieścia cztery lat i jest przewodniczącą grupy dobrych. Wcześniej tą funkcję pełnił jej starszy brat, ale 2 lata temu zmarł na raka płuc. Jest wiecznie uśmiechnięta, miła i bardzo towarzyska. Posiada wodę, ogień i powietrzę.


Katie- osiemnastoletnia blondynka. Włada ogniem. Jest prawą ręka Alex. Jest bardzo sympatyczna.
Lily- siedemnastolatka. Jest zakręconą, miłą i sympatyczną posiadaczką ognia. Bardzo dobrze panuje nad swoją mocą. Jest dziewczyną Logana.
Logan- jest chłopakiem Lily. Ma dziewiętnaście lat. Posiada bardzo rzadką moc, siłę. Jest uroczy, zabawny i sympatyczny. Tworzy zgrany duet z Lily.
Matt- siedemnastoletni właściciel powietrza i ognia. Jest młodszym bratem Alex. Matt jest przystojny, zabawny i bardzo sympatyczny.

Oczywiście nie są to wszystkie postacie. Będzie pojawiało się ich jeszcze dużo...

4 komentarze:

  1. To jest świetneeeee <3333333
    Czekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Mam też swojego bloga link to: jestnapisanemarysia.blogspot.com. A rozdział po prostu ekstra!

    OdpowiedzUsuń